tag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post154148514847617632..comments2024-02-16T15:07:56.774+01:00Comments on M . O R T Y C J A - blog lifestylowy: Jak odeprzeć antywegetariańskie argumenty?M.Ortycjahttp://www.blogger.com/profile/16398779570769492259noreply@blogger.comBlogger17125tag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-83573219503664505862014-06-06T18:26:50.046+02:002014-06-06T18:26:50.046+02:00Nie chce mi się kłócić ale ludzkim kłom daleko do ...Nie chce mi się kłócić ale ludzkim kłom daleko do tygrysich ;) https://www.dropbox.com/s/2akd0dqauu44jzj/ANATOMY.jpg<br /><br />S.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-48363734371125035782014-06-05T08:49:13.323+02:002014-06-05T08:49:13.323+02:00Moim zdaniem złoty środek nie istnieje w sprawie z...Moim zdaniem złoty środek nie istnieje w sprawie zabijania zwierząt, ale to twoje zycie ty decydujesz.Czarnokahttps://www.blogger.com/profile/10128103486186460595noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-47581664514732231472014-06-05T08:38:16.335+02:002014-06-05T08:38:16.335+02:00Ja najlepszy tekst jaki usłyszałam od "mięsoż...Ja najlepszy tekst jaki usłyszałam od "mięsożercy" na mój argument, że kocham zwierzęta dlatego ich nie jem, on odpowiedział ja też kocham ale bardziej kocham mięso ... dzizas jak można takie głupoty gadać...<br />Czarnokahttps://www.blogger.com/profile/10128103486186460595noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-10024517160880185922014-06-03T21:56:46.985+02:002014-06-03T21:56:46.985+02:00wydaje mi się, że jednak nie, ale nie wiem tego na...wydaje mi się, że jednak nie, ale nie wiem tego na 100%, a nie chce mi się robić reasearchu, więc nie będę się kłócić... tak czy siak kluczowym tutaj słowem jest KIEDYŚ :)M.Ortycjahttps://www.blogger.com/profile/16398779570769492259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-44780422418184821922014-06-03T21:19:42.893+02:002014-06-03T21:19:42.893+02:00Kiedyś to potrafiliśmy - dlatego pozostały nam kły...Kiedyś to potrafiliśmy - dlatego pozostały nam kły ;)Mint Lipshttps://www.blogger.com/profile/10004092153185389835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-51329605436639317392014-06-03T20:36:15.116+02:002014-06-03T20:36:15.116+02:00chyba, że tak. ja o tym ostatnio pisałam (tekst &q...chyba, że tak. ja o tym ostatnio pisałam (tekst "w świecie ludzi o zamkniętych głowach"), za wiele poświęcamy czasu na mówienie innym, co mają robić, co jest złe, a co dobre itp. itd. Mi naprawdę daleko od krzyczenia, że mięso to morderstwo, że jak możesz to jeść itp. itd., sama do niedawna przecież jadłam mięso... na pewno na blogu będę pisać o wegetarianizmie, bo to w końcu blog lifestylowy, a wege to teraz element mojego stylu życia, ale nie chcę być przy tym nachalna ani, broń Borze, chamska, to nie o to tutaj chodzi. tak samo nie zamierzam prawić nikomu kazań na temat tego, co je, gdy będę jadła razem z nim. je mięso - okej, jego sprawa. nie je - fajnie, ale też jego sprawa.M.Ortycjahttps://www.blogger.com/profile/16398779570769492259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-16637536267235146962014-06-03T20:18:21.642+02:002014-06-03T20:18:21.642+02:00Źle sformułowałam myśl...
Miałam na myśli, że nie...Źle sformułowałam myśl... <br />Miałam na myśli, że nie lubię zaglądać w niczyj talerz. <br />Nie chcę słyszeć "o, odchudzasz się" zawsze, gdy jem coś zdrowego. <br />Podobnie nie chcę słyszeć o groźbie anemii i rychłej śmierci zawsze, gdy na horyzoncie pojawiają się wegetarianie/weganie. <br />Ani o tym, że jestem mordercą, bo jem mięso.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-14868873669178719162014-06-03T19:58:23.857+02:002014-06-03T19:58:23.857+02:00Srsly, ludzie naturalnymi drapieżnikami? Ach te na...Srsly, ludzie naturalnymi drapieżnikami? Ach te nasze drapieżne uzębienie i przewody pokarmowe ;) ludzie są naturalnymi roślinożercami... przecież nie potrafimy nawet samodzielnie rozszarpać zwierzyny i zjeść (drapieżniki nie gotują swoich ofiar).<br /><br />.S.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-67340520995310136752014-06-03T19:57:43.953+02:002014-06-03T19:57:43.953+02:00Nie chce mi się parafrazować, więc zacytuję za Por...Nie chce mi się parafrazować, więc zacytuję za Poradnikiem Dyskutanta:<br />"Gdybyśmy byli zwierzętami mięsożernymi, w skład naszej diety wchodziłyby prawie wyłącznie martwe lub żywe tkanki zwierzęce, czyli mięso. Taka dieta, jeśli by nas nie zabiła w ciągu roku, to z pewnością zaprowadziłaby na oddział intensywnej terapii. Jesteśmy zwierzętami wszystkożernymi, przy czym ewolucja naszego sposobu odżywiania pozwala na całkowitą rezygnację z mięsa bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu."M.Ortycjahttps://www.blogger.com/profile/16398779570769492259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-59815892921482870972014-06-03T19:34:43.015+02:002014-06-03T19:34:43.015+02:00Ten ślimak to był oczywisty żart ;P Chodzi mi o to...Ten ślimak to był oczywisty żart ;P Chodzi mi o to, że jesteśmy naturalnymi drapieżnikami ;)Mint Lipshttps://www.blogger.com/profile/10004092153185389835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-3873933981555943822014-06-03T19:14:54.299+02:002014-06-03T19:14:54.299+02:00dorabianie ideologii do zawartości talerza to jest...dorabianie ideologii do zawartości talerza to jest kwestia empatii i też na pewno jakiejśtam dojrzałości, choć nie chcę nazywać osób jedzących mięso niedojrzałymi, nie o to mi chodzi... ja nie widzę w empatii niczego zaskakującego. <br />chyba, że chodzi Ci o ideologię nawiedzonych weg(etari)an, tą w stylu "Borze, Ty jesz padlinę, to smakuje krwią i rozkładem, fuuuu, zaraz się porzygam" - to mnie też zaskakuje i chyba nigdy tego oszołomstwa nie pojmę.<br /><br />Pominęłam pewnie duuużo argumentów, starałam się ich jak najwięcej wypisać, ale wiadomo, że wszystkich się nie da spamiętać ;) Ja rezygnując z mięsa podjęłam też decyzję o rezygnacji z kupowania rzeczy ze skóry naturalnej, bo wiem, że jednak nie zawsze jest ona produktem ubocznym (a tak tłumaczą się wegetarianie noszący skóry)M.Ortycjahttps://www.blogger.com/profile/16398779570769492259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-3902559026718605102014-06-03T19:00:24.569+02:002014-06-03T19:00:24.569+02:00Zaskakuje mnie niesamowicie dorabianie ideologii d...Zaskakuje mnie niesamowicie dorabianie ideologii do zawartości własnego bądź cudzego talerza.<br /><br />Pominęłaś jeden popularny argument opcji antywegetariańskiej:<br />Zabijanie zwierząt na mięso to zbrodnia, ale noszenie naturalnej skóry jest ok. (Podobnie jak rzeczy 'made in china'.)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-64054377942205189502014-06-03T18:19:13.813+02:002014-06-03T18:19:13.813+02:00no ten argument przeciwko wegetarianizmowi jest be...no ten argument przeciwko wegetarianizmowi jest bez sensu ;) a ten ze ślimakami jest jeszcze lepszy, bo śmieszniejszy :D nie widzę w ogóle analogii między gatunkiem ludzkim a gatunkiem ślimaka, więc nie za bardzo wiem, o co Ci chodzi... ślimaki nie są w stanie dokonać analizy etycznej swojej diety tak samo jak zresztą wszystkie zwierzęta, prócz ludzi.M.Ortycjahttps://www.blogger.com/profile/16398779570769492259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-70562904831148906502014-06-03T14:23:53.507+02:002014-06-03T14:23:53.507+02:00Ja jestem wyznawczynią zasady złotego środka we ws...Ja jestem wyznawczynią zasady złotego środka we wszystkich dziedzinach życia. Mam taką naturę, że lubię kompromisy, a każde skrajności mi nie odpowiadają. Dlatego będę jeść mięso, ale postaram się zwracać uwagę na jego źródło (;Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-67376882614422830342014-06-03T14:14:15.561+02:002014-06-03T14:14:15.561+02:00Pierwszy argument dla mnie jest bez sensu - co wsp...Pierwszy argument dla mnie jest bez sensu - co wspólnego ma rozwój umysłowy i wychodzenie z jaskiń z zapotrzebowaniem organizmu? Dlaczego ślimaki nie ruszyły z biegiem czasu i nie zmieniły diety?Mint Lipshttps://www.blogger.com/profile/10004092153185389835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-18376652008578548072014-06-03T13:28:16.336+02:002014-06-03T13:28:16.336+02:00na temat zaglądania ludziom do talerza pisałam ost...na temat zaglądania ludziom do talerza pisałam ostatnio tu http://m-ortycja.blogspot.com/2014/05/w-swiecie-ludzi-o-zamknietych-gowach.html<br />ja nie mam zamiaru nikogo piętnować za to, że je mięso, tak samo jak jedząc mięso nie piętnowałam wegetarian. natomiast wiem, że są i mięsożercy, którzy jadą po wegetarianach, i wegetarianie, którzy jadą po mięsożercach, nikt nie jest święty(choć i tak mam wrażenie, że grupa pierwsza jest jednak liczniejsza)<br />co do tego, że wegetarianizm stał się modą - dla mnie spoko, ja się nawet cieszę, bo dla zwierząt nie ma znaczenia motyw działania, liczy się to, że nie są zabijane i zjadane, a statystyki (choć nie grzebałam dokładnie i znam tylko te hamerykańskie) pokazują, że sprzedaż mięsa w ciągu ostatnich lat znacząco spada.M.Ortycjahttps://www.blogger.com/profile/16398779570769492259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-246067226542843265.post-69935512792889927062014-06-03T13:13:39.935+02:002014-06-03T13:13:39.935+02:00A mnie irytuje, że wegetarianizm i weganizm stały ...A mnie irytuje, że wegetarianizm i weganizm stały się modą, przez którą kupując cycki z kurczaka czuję się jak najgorszy zbrodniarz. Najfajniej by było, gdyby każdy pilnował zawartości swojego talerza i nie ładował innym do gardła ani mięsa, ani wege-filozofii.<br /><br />Nie mam nic do Twojego wpisu, jest ciekawy (: Szczególnie pierwszy kontrargument sprowokował mnie do zastanowienia się. Swoim komentarzem chciałam tylko poruszyć powiązany temat (:Anonymousnoreply@blogger.com