Z misją "sukienka za 5 zł" wyruszyłam dziś na rundkę po lumpeksach i w efekcie stałam się szczęśliwą posiadaczką nie jednej, ale aż trzech ładnych sukienek!
Sami spójrzcie!
Paski zawsze spoko, pierwsza w życiu maxi - będzie jak znalazł na lato, bo jest z takiego fajnego zwiewnego materiału, no i kolejna szmizjerka, tym razem nieco dłuższa. W sumie - 17,85 zł, ale że kupowałam na wagę, jestem pewna, że najlżejsza z sukienek kosztowała coś koło piątki ;)
Jednocześnie lumpeks, w którym zakupiłam te ślicznotki, szturmem wdarł się na moją listę ulubionych szmateksów, więc w przyszłym tygodniu na pewno go Wam opiszę w cyklu 100 lumpeksów.
wszystkie b. ładne, ale pierwsza sukienka świetna!
OdpowiedzUsuńta w paski jest świetna :)
OdpowiedzUsuńPierwsza rewelacyjna! Ale reszta też super :D. Gdyby Ci się znudziły to możesz mi oddać (zawsze mówię ta przyjaciółce gdy idziemy na wyprzedaż do mojego ciucha i bierzemy wszystkie fajne rzeczy a potem zastanawiamy się co dla kogo będzie) ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowania pierwsza! Wszyscy uwielbiamy lumpeksy;)
OdpowiedzUsuńobserwuję;)
maxi jest obłędna! A sukienką w paski jestem zachwycona ♥
OdpowiedzUsuńpierwsza super! No i ta w panterkę wymiata. Czarna taka spokojniejsza - klasyczna, ale takie też warto mieć:)
OdpowiedzUsuńTa maxi jest cudowna! Zazdroszczę, bo mnie w lumpku tylko raz udało sie znaleźc ładną maxi. Nie mam do nich szczęścia, a uwielbiam.
OdpowiedzUsuńBiel i czerń super.
OdpowiedzUsuńo mamo, ta maksi zawładnęła moim sercem i umysłem *.*
OdpowiedzUsuńMoimi ulubionymi sukienkami są właśnie te nabyte za 5zł, tyle że zazwyczaj dopłacam za przesyłkę lub małą przeróbkę. Twoje leżą idealnie!
OdpowiedzUsuńczasami mozna cos fajnego znalexc ;)
OdpowiedzUsuńod pasiastej trochę oczy bolą :P ale panterkowa czad :D
OdpowiedzUsuńWow maksi wspaniała! Naprawdę z lumpa? Wygląda, jak z pokazu mody! :)
OdpowiedzUsuńTa pierwsza jest rewelacyjna! Chyba sama muszę wybrać się na zakupy, bo już czuję niedosyt ciuchowy. :P
OdpowiedzUsuń