Żeby liznąć trochę kultury czy, jak to się mówi, odchamić się, wcale nie potrzeba wielkich pieniędzy. Ba, czasem w ogóle ich nie trzeba! Ten wpis jest dedykowany tym, którzy lubią, nawet raz na jakiś czas (bo ja mogłabym chodzić dzień w dzień!), pójść do teatru, ale niekoniecznie mają na to fundusze lub ich budżet jest ograniczony. Od razu też zaznaczam, że piszę o Teatrze Polskim we Wrocławiu, gdyż jest on najczęściej odwiedzanym przeze mnie tego typu przybytkiem.
Teatr Polski jest otwarty na widza i co jakiś czas organizuje różnego typu wydarzenia, na które wstęp jest darmowy. Są to tzw. czynne poniedziałki. Oczywiście, liczyć się trzeba z tym, że wydarzenia te są dość oblegane, ale wystarczy przyjść z 10 minut wcześniej (co akurat nie jest jakimś zakręconym pomysłem, bo zazwyczaj do teatru przecież przychodzimy nieco wcześniej, a nie na ostatnią chwilę) i przyczaić się przy drzwiach ;) Wydarzenia te są wpisane w normalny repertuar zamieszczony na stronie teatru, więc możemy sobie zaplanować ten czas z wyprzedzeniem. Jeśli jesteście zainteresowani, to polecam zapisać się po prostu na newsletter, wtedy z pewnością będziecie na bieżąco.
- Czytanie to forma najbardziej zbliżona do spektaklu. Jest to po prostu próba przedstawienia, na której aktorzy nie występują w przebraniach i mają ze sobą teksty, którymi w razie potrzeby się posiłkują. Stąd nazwa "czytanie". Jeśli sztuka jest ciekawa, nie jest to o wiele gorsze od zwykłego spektaklu, za który już musimy zapłacić. Jeśli zaś okaże się klapą, przynajmniej nie żałujemy straconych na bilety pieniędzy. Wiadomo, że tak, jak na przedstawienie, można różnie trafić. Raz jesteśmy zachwyceni, innym razem wychodzimy rozczarowani. Opisy czytanej sztuki są jednak zawsze zamieszczane na stronie i w newsletterze, więc możemy sami ocenić, czy to coś w naszym guście. Tak czy siak, polecam pójść i samemu się przekonać :) Czytanie zazwyczaj odbywa się raz w miesiącu. Najbliższe czytanie: 16 grudnia, godz. 19 (sztuka "Wszystkie rodzaje śmierci", opis tutaj)
- Magiel sztuk to rozmowy z artystami, głównie ludźmi związanymi z teatrem, lecz nie tylko. Rozmowa jest, oczywiście, prowadzona przez moderatora, ale publiczność również może zadawać pytania. Magiel sztuk to bardzo dobra okazja, żeby się trochę doedukować z dziedziny szeroko pojętej sztuki, dowiedzieć czegoś ciekawego, ale też spotkać swoich ulubionych artystów twarzą w twarz i z nimi porozmawiać. Mnie udało się być na takiej rozmowie z moim ulubionym aktorem, grającym zresztą w Teatrze Polskim, Bartoszem Porczykiem (jeśli widzieliście "Smycz", to pewnie też go kochacie, a jeśli nie widzieliście, to polecam przy najbliższej okazji się wybrać na ten spektakl!), i byłam tym spotkaniem zachwycona. Atmosfera była bardzo miła, Porczyk okazał się naprawdę pozytywnym, otwartym człowiekiem, a jakiejś dziewczynie nawet udało się wycyganić od Niego numer telefonu (pod pozorem wskazówek do gry aktorskiej)! Najbliższy magiel sztuk: 9 grudnia, godz. 19 (rozmowa ze Zbigniewem Liberą i Honoratą Martin, opis tutaj).
Poza tymi wydarzeniami, na które wstęp jest darmowy, możemy jeszcze polować na promocyjne ceny biletów. Co jakiś czas (wydaje mi się, że mniej więcej raz na miesiąc) Teatr Polski organizuje akcję "miej bilet za mniej" i wtedy koszt takiego biletu na oferowaną sztukę (lub sztuki, bo czasem mamy do wyboru dwie) wynosi 15 zł. Promocja ta zawsze ma miejsce we wtorek od godziny 15. Zazwyczaj mamy kilka dni, gdy sztuka ta jest akurat grana, do wyboru. Ponieważ promocja cieszy się dużą popularnością, też zawsze warto zaczaić się już o 15, najpóźniej o 15.30, żeby zdobyć dobre miejsca na widowni. O dniu zniżki, spektaklu, na który będą promocyjne ceny, i dniach, na które możemy nabyć tańsze bilety, jesteśmy informowanie przez newsletter, także po raz kolejny zachęcam do zapisania się.
Będę się musiała kiedyś wybrać na Czytanie, brzmi bardzo zachęcająco :). Tylko szkoda, że to wszyscy w poniedziałki, bo zazwyczaj i tak mam wielki dylemat pt. czy iść na planszówki do Kociej Kołyski, czy na Improwizowany Poniedziałek ;).
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o planszówki, to są w każdy poniedziałek, od 18:00 do 23:00, wstęp wolny oczywiście :).
UsuńBardzo ciekawy post, może się kiedyś wybiorę na czynny poniedziałek. http://ksiazkostrefa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń