Blogger templates


...KATEGORIE:.......DIY.......KULINARNIE....... KULTURA I SZTUKA.......LUMPEKSY.......MODA.......MOIM ZDANIEM.......ZDROWIE I URODA..

poniedziałek, 9 lutego 2015

POMIDOROWE CANNELLONI Z ZIELONĄ SOCZEWICĄ

5 komentarzy:

  1. no powiem, że mnie zaciekawiło. mimo że ja nie wegańska ani nic z tych rzeczy chyba wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie fryty korzenne wygrywają (robiliśmy razem z synem, najbardziej mu się podobało wygniatanie w torebce foliowej ;) ), ale cannelloni też brzmi dobrze!
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  3. Cannelloni w piekarniku, niedługo zobaczymy efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wczoraj wykorzystałam Twój przepis na obiad. Nadzienie wyszło idealne, ale makaron był twardawy, pokryłam go gęsto sosem czosnkowym, ale podczas jedzenia można było wyczuć chrupiące fragmenty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja tak miałam jak piekłam bez przykrycia, a Ty pod przykryciem piekłaś?

      Usuń