Blogger templates


...KATEGORIE:.......DIY.......KULINARNIE....... KULTURA I SZTUKA.......LUMPEKSY.......MODA.......MOIM ZDANIEM.......ZDROWIE I URODA..

wtorek, 24 lutego 2015

WEGAŃSKA PIELĘGNACJA TWARZY (CZ. 1)



12 komentarzy:

  1. Bardzo fajna notatka, dzięki, czekam na dalsze części. Dobra cena, jakość i brak wyrzutów sumienia, że mój komfort jest kosztem zwierzków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi najbardziej pasuje żel "od głów do stóp" Babydream z Rossmana, jako jeden z nielicznych nadaje się dosłownie do wszystkiego: do demakijażu i mycia twarzy, ciała, higieny intymnej, włosów, rąk, nawet mycia pędzli. Nie wysusza, nie podrażnia, lekki, delikatny, wydajny, z pompką i w cenie 9,99 zł. Do twarzy olejek z granatem Alterra, krem pod oczy Rival de loop, na przesusze olej kokosowy. Jako tonik Ziaja oliwkowa ale powrócę znów do hydrolatów lub domowych toników (kozieradka, pietruszkowy).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja jako tonik używałam swego czasu zielonej herbaty (oczywiście takiej prawdziwej liściastej, a nie ekspresowej) i dała radę :) a ten babydream, który polecasz, ma wegański skład?

      Usuń
    2. Skład: Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Sodium Cocopolyglucose Tartrate, Sodium Lactate, Panthenol, Triticum Vulgare, Chamomilla Recutital, Glycerlyl Caprylate, Glyceryl Oleate, Lactic Acid, Parfum
      http://www.codecheck.info/kosmetik_koerperpflege/babypflege/baden_duschen/ean_4305615099774/id_827757/Babydream_Kopf_bis_Fuss_Waschgel_mit_Panthenol.pro

      Usuń
  3. Wg mnie,najlepszy nawilżacz do twarzy i ciała - to olej z konopi nieoczyszczony.Stosuję go już kilka lat i jestem bardzo zadowolona.Nie zatyka porów,świetnie się wchłania.
    Poza tym świetny blog,lubię Cię poczytać,pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie próbowałam, ale z wypróbowanych olejów uwielbiam olej lniany (pisałam o nim na blogu jakiś czas temu), też polecam, super nawilża, ładnie łagodzi wszelkie podrażnienia itp. :)

      Usuń
  4. Najlepszy środek do demakijażu to olej kokosowy, zmywa nawet wodoodporne specyfiki :)
    A do mycia twarzy najbardziej lubię Alterrę, bo jako jedyna nie wysusza mi skóry, ale też nie ma tego kremowego żelu we wszystkich Rossmannach. W stolicy mam czasami problem, żeby go kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba by mi było szkoda olej lniany do demakijażu marnować, skoro zwykła oliwka daje radę (tak, także z wodoodpornym), a jest jednak tańsza :D A żelu do pysia z Alterry nie widziałam w żadnym wrocławskim Rossmanie, więc chyba nie będzie mi dane spróbować, ale dzięki za rekomendację, może ktoś inny na tym skorzysta :)

      Usuń
    2. Ja po prostu mam kilogramowy słój i używam go już do włosów, stóp, dłoni, czasem do twarzy na noc, więc czemu by jeszcze tym makijażu nie zmywać, skoro się da :D

      Usuń
  5. http://m.yves-rocher.pl/twarz/cera_normalna/pure_calmille/mleczko_plus_tonik_2w1

    http://m.yves-rocher.pl/product/show/pid/877

    polecam, szczegolnie to drugie, fantastyczne

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja mam takie pytanie. Jeśli chodzi o kostki bulionowe warzywne. Zło i nie powinno się ich używać czy są ok?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jednak pozostaje przy samych olejkach, nic więcej w sumie nie potrzebuję oprócz czegoś do demakijażu i faktycznie trzymam się mleczka z Ziai :)

    OdpowiedzUsuń