Blogger templates


...KATEGORIE:.......DIY.......KULINARNIE....... KULTURA I SZTUKA.......LUMPEKSY.......MODA.......MOIM ZDANIEM.......ZDROWIE I URODA..

środa, 5 września 2012

ABC bezpiecznych e-zakupów, prawa konsumenta i inne narzędzia ochrony przed oszustami

Jak robić zakupy w sieci tak, żeby było bezpiecznie? Jak chronić się przed nieuczciwym sprzedawcą? Co robić, gdy już się "natniemy"? - To raczej nie są pytania, o których myślimy na co dzień, kusząc się na piękne buty czy wyjątkowo tanią biżuterię... Nie jest żadną tajemnicą, że kupujemy oczami, zwłaszcza my, kobiety, wyjątkowo mało odporne na magię pięknych rzeczy ;) Co zrobić, jak odkręcić nieciekawą sytuację i wyciągnąć lekcję na przyszłość, zaczynamy się zastanawiać dopiero, gdy jest po fakcie, gdy przelaliśmy sklepowi pieniądze, ale nie dostałyśmy towaru lub gdy towar jest wadliwy albo ... (tu wstaw swoją sytuację z nieuczciwym sprzedawcą).

NIEZNAJOMOŚĆ PRAWA NIE ZWALNIA Z JEGO PRZESTRZEGANIA - CZY ABY NA PEWNO?

Niestety, bywa tak, że nie znamy swoich praw, a sprzedawcy to wykorzystują, nie dopełniając swoich obowiązków. Równie często sami sprzedawcy nie znają swoich obowiązków wobec klienta, a tym bardziej praw, jakie klientowi przysługują. Chcę podzielić się z Wami kilka podstawowymi prawami konsumenta:

A. Niezgodność towaru z umową = niekompletność rzeczy (brak niektórych części) i/lub wady – fizyczne i prawne. Towar jest niezgodny z umową, jeśli spełnia przynajmniej jedno z poniższych kryteriów: 
  •  nie nadaje się do tego, do czego jest zwykle używany
  • nie ma właściwości, jakie powinny cechować taki produkt i o jakich zapewniał sprzedawca lub producent
  • został nieprawidłowo zamontowany lub uruchomiony.
W takim wypadku konsument może najpierw żądać  wymiany lub nieodpłatnej naprawy. Wybór należy do kupującego.

B. Reklamację towaru niezgodnego z umową można złożyć w ciągu 2 lat od jego nabycia , ale jeśli niezgodność została wykryta w czasie pierwszych sześciu miesięcy od zakupu, to istnieje domniemanie, że wada istniała już w chwili transakcji. Jeśli sprzedawca to kwestionuje, musi udowodnić,  że wada powstała w trakcie używania przez nas rzeczy.

C. Jeśli sprzedawca nie zadośćuczynił żądaniu naprawy lub wymiany w ciągu 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.

D. W razie wymiany towaru termin na reklamację liczy się od nowa.

E. Niezgodność towaru z umową należy zgłosić nie później niż 2 miesiące po jej wykryciu.

F. To, czy możemy reklamować towar, który został przeceniony, uzależnione jest od powodów przeceny. Jeżeli  sprzedawca obniży cenę, ponieważ towar ma określoną wadę, o której przy dokonywaniu zakupu zostaniemy poinformowani, możliwość składania reklamacji jest - w odniesieniu do tej konkretnej wady - wyłączona.

G. Towar jest niezgodny z umową również, kiedy nie odpowiada oczekiwaniom kupującego opartym na publicznie składanych zapewnieniach sprzedawcy (np. w reklamie).

H. Nie można odmówić przyjęcia reklamacji z powodu braku oryginału opakowania, bo odpowiedzialności z tytułu niezgodności towaru z umową nie można ograniczać ani wyłączać.

I. Sprzedawca nie może samowolnie zmienić żądania kupującego.

J. Konsument, który zawarł umowę na odległość (czyli zakupy przez internet między innymi), ma prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni  bez podania przyczyny. Sprzedawcą musi być jednak przedsiębiorca i nie może być to towar nabyty w drodze licytacji.

K. Przedsiębiorca powinien wykonać umowę zawartą na odległość (dostarczyć towar lub zrealizować usługę bądź przynajmniej rozpocząć jej świadczenie) w terminie 30 dni po dokonaniu zakupu. Gdyby natomiast się okazało, że przedsiębiorca nie jest w stanie spełnić świadczenia (bo towar jest niedostępny), to ma obowiązek niezwłocznie – najpóźniej w ciągu 30 dni od zawarcia umowy – powiadomić o tym konsumenta i zwrócić mu otrzymane pieniądze.

L. Osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą nadal odpowiada za zobowiązania związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, nawet gdy zamknie firmę.

Są to naprawdę podstawy, które, uważam, każdy powinien znać, aby uniknąć przykrych doświadczeń z e-zakupami. Jeżeli chcecie wiedzieć więcej, możecie doczytać sobie to tutaj.
Zachęcam również, aby korzystać z porad rzecznika praw konsumenta, w końcu jest to instytucja stworzona dla nas, klientów. Listę odpowiednich dla waszego miejsca zamieszkania rzeczników znajdziecie na tej stronie.

SPRAWDŹ SPRZEDAWCĘ, NIM KLIKNIESZ "KUP"

Nawet dużym sprawdzonym sklepom internetowym może powinąć się noga, dlatego raz na jakiś czas warto je sobie sprawdzić. Natomiast jeżeli kupujemy coś w sklepie, którego jeszcze nie wypróbowałyśmy czy na allegro, zawsze dokładnie sprawdźmy opinie o sprzedawcy, nawet jeżeli dany sklep rekomendują znane blogerki*. Na szczęście mamy kilka sposobów, aby się zabezpieczyć przed rozczarowaniem.

- Zawsze, gdy kupujesz na allegro, sprawdź najpierw komentarze o sprzedawcy! Jeżeli ma dużo negatywnych, nie warto ryzykować, natomiast w przypadku, gdy jest ich tylko kilka, a przeważają pozytywne, dobrze napisać do osób, które "negatywy" wystawiły, aby zapytać, co u tego sprzedawcy kupowały. Być może jeden przedmiot trafił się wadliwy, co nie musi oznaczać, że sprzedawca jest oszustem. 

- Googluj, googluj i jeszcze raz googluj!

- Przejrzyj strony, na których konsumenci wzajemnie ostrzegają się przed oszustami, np. nie-polecam.pl, dodajoszusta.pl itp.

- Sprawdzaj tablicę sklepu na facebooku - często, gdy coś nie gra, niezadowoleni klienci ostrzegają się tam nawzajem

- Zapisz się do Serwisu Ochrony Konsumenta - jest to usługa Krajowego Rejestru Długów, gdzie za opłatą 13 zł (lub 8,99zł**) miesięcznie mamy możliwość sprawdzenia jednej firmy raz na miesiąc, a dodatkowo możemy monitorować bieżącą sytuację trzech firm (np. trzech ulubionych sklepów internetowych)

DOMAGAJ SIĘ SWOICH PRAW, WALCZ O SWOJE

Często machamy ręką, mówiąc "zdarzyło się, trudno" i przechodzimy nad oszustwem do porządku dziennego, zwłaszcza, gdy towar był małej wartości. Zachęcam, żeby reagować zawsze. Pamiętaj, że nie reagując na oszustwo, zachęcasz nieuczciwego sprzedawcę do kontynuowania tego procederu, a co więcej, pozwalasz mu się bogacić kosztem innych. Może twoje 5, 10 czy 15 zł nie jest dla ciebie konkretnym pieniądzem, ale zawsze to pieniądz, a jeśli wszyscy oszukani, tak jak ty, machną ręką, oszust pozostanie bezkarny i być może za jakiś czas znów się na niego natkniesz, kompletnie zapominając o poprzednim złym doświadczeniu.
Co więc robić, jeżeli sprzedawca nas "wykiwa"?

- Pokaż mu, że znasz swoje prawa i wyraź jasno swoje żądanie, żeby je respektował! W moim przypadku*** to podziałało i dostałam zwrot swoich pieniędzy, choć to też było tylko 15 zł

- Przejdź się/zadzwoń/napisz do odpowiedniego dla twojego miejsca zamieszkania rzecznika praw konsumenta, przedstaw mu sytuację dokładnie, podając swoje dane oraz dane oszusta

- Skrzyknij inne osoby (np. przez facebooka, jeśli sklep ma swoją stronę, i widzisz, że klienci publikują komentarze o tym, że zostali oszukani) , które zostały przez danego sprzedawcę oszukane, złóżcie zbiorowy pozew do sądu, pamiętaj, że jeżeli sprzedawcy zostanie skazany, to on poniesie koszty sądowe

- Jeżeli masz wyrok, możesz również dopisać oszusta do Krajowego Rejestru Długów (przez konto konsumenckie w Serwisie Ochrony Konsumenta, o którym pisałam wyżej), a jeśli jest to wyrok pozwu zbiorowego, tym lepiej! Każda osoba, która była stroną pokrzywdzoną, w tym pozwie, może takiego oszusta dopisać, przyczyniacie się w ten sposób do utrudnienia funkcjonowania temu sprzedawcy na rynku gospodarczym (jeżeli jest zapisany w KRD jako dłużnik, nie dostanie kredytu, samochodu w leasing czy nawet telefonu w abonamencie!)

- Pisz na stronach typu nie-polecam.pl i dodajoszusta.pl oraz na facebookowej stronie sprzedawcy o tym, że zostałeś oszukany, przestrzegaj innych, nie pozwól mu się bezkarnie bogacić na oszustwie.

Tyle ode mnie, mam nadzieję, że udało mi się zawrzeć wszystkie najważniejsze informacje. Życzę, żebyście trafiali na same uczciwe sklepy i żebyście tej wiedzy nigdy nie musieli wykorzystywać w praktyce :)
  ____________________________________________________________________________________
* W końcu nie rekomendują firmy za darmo. Jeśli dostaną w zamian prezenty lub zapłatę, oczywistym jest, że są z firmy zadowolone i będą ją polecać, wcale w ten sposób nie oszukując swoich czytelników. W końcu wobec nich sklep faktycznie się wykazał.

** Jeżeli chcecie mieć zniżkę, czyli płacić 8,99zł za takie konto, proszę o wiadomość na maila. Ponieważ pracuję w KRD, mogę Wam skombinować kody rabatowe ;)

*** Radzę wystrzegać się sklepu katherine.pl - przysłali mi odrapaną bransoletkę (tu zdjęcie) i jeszcze się kłócili przy reklamacji, że to wada mechaniczna, a nie produkcyjna, więc to ja jestem winna. Koniec końców, gdy postraszyłam ich rzecznikiem praw konsumenta, po poradzeniu się swojego prawnika firma zdecydowała się zwrócić mi pieniądze, więc oszustami ich nazwać nie mogę, ale widać, że mieli takie zakusy ;)

12 komentarzy:

  1. OMG ale nie napracowałaś! bardzo przydatny wpis dla osób robiących zakupy przez internet!

    OdpowiedzUsuń
  2. a jak w końcu wyszło z Twoją reklamacją?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jak wyżej napisałam, wysłałam do nich maila z wypunktowaniem jakie prawa mi przysługują i informacją, że napisałam również do rzecznika praw konsumenta, a sprzedawca odpisał, że to jest wada mechaniczna, a nie produkcyjna i że oni dnia następnego (bo wieczorem od nich otrzymałam maila) skonsultują się ze swoja kancelarią prawniczą, a ja mogę podejmować wszystkie kroki, jakie są dozwolone polskim prawem. następnego dnia dostałam tylko informację, że oddadzą mi pieniądze i żebym podała numer konta

      Usuń
    2. szkoda, że nie załatwili tego lepiej, mogli od razu oddać pieniądze, przez co nie straciliby Ciebie jako klienta i na dodatek zła fama nie poszłaby w sieci

      Usuń
  3. Dodawaj do maseczek :) Ja jeszcze nakładam na włosy jogurt naturalny przed myciem włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dzięki za tak przydatny artykuł

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo pomocny post <3
    http://coeursdefoxes.blogspot.com/
    http://www.facebook.com/CoeursDeFoxes

    OdpowiedzUsuń
  6. ach ja juz mam to "obcykane " niestety ....

    OdpowiedzUsuń
  7. It’s a unique article having some interesting news about the culture, i like it. Its really fun and cool. But i want to know something more about this….

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety, znajomość jakichkolwiek przepisów prawnych w społeczeństwie jest dość niewielka. Jednak dla własnego dobra powinno się znać przynajmniej te aspekty prawne, z którymi ma się styczność codziennie - jak właśnie prawa konsumenta. Właśnie w wyniku nieznajomości swoich praw i obowiązków często dochodzi do bardzo problematycznych sytuacji. Nie warto więc do tego dopuszczać.

    OdpowiedzUsuń