Poprzedni wpis o ręcznie robionych prezentach miał duuużo wyświetleń, więc wnioskuję, że się podobał :) Pora zatem na drugą rundę pomysłów na podarunki DIY!
Domowe kosmetyki
W internetach można znaleźć przepisy na większość kosmetyków do pielęgnacji. I choć balsam do ciała z drogerii to prezent strasznie banalny, to myślę, że balsam zrobiony własnymi rękami będzie już prezentem dość oryginalnym. Takiego podarunku nikt nie powinien uznać za pójście na łatwiznę (jak by zapewne było przy zwykłym kosmetyku kupionym w sklepie). Domowe kosmetyki nie mają w sobie żadnej chemii, więc są przyjazne dla skóry. Termin ważności co prawda mają krótki, ale nie musimy od razu przecież robić rocznego zapasu. Wystarczy mały słoiczek, zapakowany w jakiś uroczy sposób. A jeśli uznamy, że mały słoiczek to za mało na prezent, zróbmy kilka różnego rodzaju kosmetyków, wszystkich w takiej samej wielkości słoiczkach. Idąc krok dalej, jeśli jesteśmy manualnie uzdolnieni, możemy nawet uszyć kosmetyczkę i zapakować do niej nasze domowe kosmetyki! :)
Całe mnóstwo przepisów możecie znaleźć przede wszystkim na Pintereście, ale zamieszczam garść linków dla leniuchów, którym nie chce się szukać: peeling do rąk, imbirowo-kokosowy peeling do twarzy i ciała, musujące kule do kąpieli (prostszy przepis), inne musujące kule do kąpieli, rozmarynowo-miętowy krem do golenia, balsam do ciała, sól do kąpieli, płyn do kąpieli w formie żelków, płyn do demakijażu oczu.
Tablica
Tablica świetnie sprawdzi się jako prezent nie tylko dla dzieci. Może być również ciekawym elementem wystroju pokoju (w jakiejś ładnej ramce na przykład), może posłużyć jako kalendarz, a gospodyniom domowym w kuchni jako tygodniowe menu. Zapominalscy mogą sobie taką tablicę powiesić w korytarzu przy drzwiach z zapisem rzeczy, które zazwyczaj w roztargnieniu zostawiają w domu, jako przypominajkę. Kilka pomysłów na samodzielne wykonanie tablicy: tutaj, tu i jeszcze tu.
Kosmetyczka lub futerał na pędzle do makijażu
Jeśli dziewczyna ma dużo kosmetyków dodatkowa kosmetyczka zawsze się przyda. Czy do torebki, czy w podróż. Także jeśli zdecydujemy się na zrobienie w prezencie kosmetyków, kosmetyczka będzie świetnym pomysłem jako opakowanie. Oczywiście, ten pomysł sprawdzi się, jeśli umiemy szyć. To ma być prezent, więc nie może być wykonany nieudolnie. Jeśli sami nie umiemy szyć, zawsze można jeszcze pomolestować mamę, ciocię czy babcię, która to potrafi, żeby pomogła :)
Tutaj znadziecie tutorial na najprostszą z możliwych, płaską prostokątną, kosmetyczkę, a tutaj na pięciościenną, która pomieści więcej kosmetyków. Świetnym pomysłem jest też uszycie kosmetyczki z... zamków błyskawicznych! :) Ach, i jeszcze wspomniany w tytule futerał na pędzle do makijażu - tutorial tu.
Kieszeń na smartfona lub tablet
Skoro już jesteśmy przy szyciu, to prostszym pomysłem, nawet dla osób, które nigdy nie tknęły maszyny do szycia (jeśli jesteśmy cierpliwi, spokojnie możemy uszyć to ręcznie), będzie futerał na smartfona albo tablet lub czytnik ebooków. Powyższe prezenty nadają się raczej dla dziewczyn, a taka kieszonka sprawdzi się dla obu płci. Oczywiście, dla panów wybieramy raczej neutralne kolory, ale tego chyba nie trzeba tłumaczyć ;)
Tutaj znajdziecie najprostszy tutorial (jeśli wybierzemy grubszy materiał, nie musimy wszywać podszewki, ja bym wybrała filc), który można uszyć w mniejszym, dla smartfona, lub większym, dla tabletu, rozmiarze . Tu zaś na futerał-kopertę (który również sprawdzi się jako zwykła torebka). Jeśli dobrze radzicie sobie z maszyną, możecie się trochę pobawić i uszyć kieszonkę w kształcie loda na patyku :)
tablica <3 ja chcę !
OdpowiedzUsuńświetne propozycje
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka fashion
:)