Na zdrowej diecie nie ma lekko! Staram się nie być dla siebie surowa i czasem chapnę jakąś słodką bombę kaloryczną (np. ciacho W-Z, mniam!), ale dzień w dzień tak nie można i wtedy głód słodyczy zaspokajam owocami, koktajlami i tymi prostymi ciasteczkami owsianymi.
1. Podgrzewamy mleko, dodając do niego cukier trzcinowy.
2. Zalewamy płatki owsiane i zostawiamy na pół godziny, żeby skurczybyki napęczniały. W czasie oczekiwania polecam poczytać dobrą książkę (albo nadrobić zaległości na moim blogasku)
3. Dorzucamy resztę składników, ugniatamy w jednolitą masę i formujemy okrągłe ciasteczka ok. centymetrowej grubości.
4. Pieczemy ok. 25 minut w 190 stopniach (ja mam kombiwar, więc po 15 mintach obróciłam ciasteczka na drugą stronę)
5. Jak ciacha się upieką, wykładamy je na talerz i powstrzymujemy się od natychmiastowego ich pożarcia, bo najlepiej smakują po kilku godzinach, gdy skruszeją.
Smacznego!
PS. Zmodyfikowałam przepis pochodzący stąd.
________________________
Podoba Ci się wpis? Polub mnie na Facebooku lub zaobserwuj na Bloglovin!
Chętnie wykorzystam przepis gdy następny raz będę robić mleko koksowe. :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis, chętnie wypróbuję, bo już od jakiegoś czasu jestem przyzwyczajona do zdrowych słodyczy :)
OdpowiedzUsuńSUPER PRZEPIS! O TAK, WYPRÓBUJE
OdpowiedzUsuń♥
Świetny przepis, w wolnej chwili wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń