Smuty są trochę jak miłość i sraczka - przychodzą znienacka, jak mówi przysłowie. Warto więc zawsze mieć coś w zanadrzu na takie nagłe wypadki (mówię o smutach, ale wiecie, tego drugiego też to się tyczy w sumie...).
Dobrze sobie na ewentualność smutów przygotować takie pudełko na chandrę, taki, jak by się to teraz pewnie powiedziało, happy box, do którego upchniecie skondensowaną dawkę przyjemności. Pudełko niech będzie ładne (możecie wziąć zwykły karton, byle nie po butach, i okleić go ozdobnym papierem), takie, żeby z przyjemnością się do niego zaglądało, a to, co tam włożycie, to już Wasza brocha, w końcu sami najlepiej wiecie, co poprawi Wam humor, ale jeśli kreatywność Was zawodzi, oto moje propozycje:
- ulubione smakołyki z dłuższą datą ważności, bomby kaloryczne na czarną godzinę (najlepsza na świecie czekolada + mleczko w tubce - mój typ)
- przepis na ulubione ciasto (pichcenie zajmie Wam czas i myśli, a efekt finalny schowany do brzuszka poprawi humor)
- ulubione komedie lub seriale komediowe (polecam "Scrubs", a i "Przyjaciele" się tu świetnie nadadzą!)
- zdjęcia Waszych zwierzaków, gdy były malutkie i najbardziej rozkoszne na świecie
- najgłupsze zdjęcia, jakie macie (na pewno w nastoletnich czasach robiliście mnóstwo głupich rzeczy i macie to udokumentowane)
- swój pamiętnik z czasów małoletnich, jeśli pisaliście (ja pisałam i mam kupę śmiechu za każdym razem, gdy czytam te totalne bzdury)
- lista 50 rzeczy (tak, aż 50! możecie stworzyć w wolnym czasie od razu całą listę albo prowadzić regularnie dziennik wdzięczności), za które jesteście wdzięczni w życiu
- klepaki na czarną godzinę na kawę w ulubionej kafejce albo na ulubione gałkowane lody
- bańki mydlane
A jakie są Wasze pomysły, co można jeszcze upchnąć do pudełka na chandrę?
________________________
Podoba Ci się wpis? Polub mnie na Facebooku lub zaobserwuj na Bloglovin!
Komplementy zapisane na karteczkach (najlepiej przez kogoś innego!) typu: Jesteś piękna, masz cudowne oczy itd. ;)
OdpowiedzUsuńUlubione cytaty na poprawę humoru albo pokazanie, że ktoś może mieć gorzej :)
OdpowiedzUsuńZ Twoimi tekstami jest tak, że trafiają przed moje oczy adektwatnie do sytuacji życiowej, w której się znajduję. :) To mi się podoba, bo mam pewnego rodzaju wsparcie. :)
Matt.
cytaty, talia kart ^^, drobne bzdurki jak np. fajna wróżba z chińskiego ciastka ;)
OdpowiedzUsuńbańki <3
OdpowiedzUsuńbańki to cudowna rzecz ^^
Usuńchociaż wyzwala we mnie złe odruchy... zbyt się cieszę, jak widzę zazdrość w oczach mijanych na ulicy dzieci, tęsknie patrzących za bańkami :D
Moim pudełkiem zawsze jest dobra muzyka: gdy są to smuty głębsze, taka melancholijna, ale uwznioślająca; gdy są to smuty lekkie, taka pogodna, pełna energii :) Na mnie ZAWSZE, ale to ZAWSZE skutkuje :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł. w pierwszej chwili myślałam, że będzie p tym, żeby swoje smuty upchnąć do pudełka a później szczelnie je zamknąć, ewentualnie unicestwić ;)
OdpowiedzUsuńten pamiętnik to trochę słaby pomysł. przynajmniej u mnie. zawsze jak zaczynam go czytać to tylko mi smutniej i gorzej.
Bańki *_*
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to, jak piszesz. Poza tym przypomniałaś mi o moim pamiętniku z czasów podstawówki! :D
OdpowiedzUsuń