Niby lato w pełni, niby ciepło, niby fajnie, ale jednak smuteczek zawitał w polskie serca, bo... truskawki się kończą! Na bazarkach jakieś niedobitki za miliony monet się ostały - kup garść i uczcij koniec sezonu czekoladowymi babeczkami!
Potrzebujesz:
1 szkl. truskawek, 1,5 szkl. mąki razowej, 0,5 szklanki mleka roślinnego (ja użyłam domowego owsianego), 0,25 szkl. oliwy z oliwek, dojrzałe awokado, 12 duszonych daktyli (uprzednio moczonych przynajmniej godzinę!), 3 łyżki gorzkiego kakao, 20 g świeżych drożdży, 1 łyżeczka brązowego cukru, szczypta soli
I do dzieła!
1. Mąkę mieszamy z solą.
2. W mleku rozpuszczamy cukier i drożdże.
3. Blendujemy rozmieszane z drożdżami mleko, oliwę, awokado, daktyle i kakao.
4. Truskawki myjemy, usuwamy szypułki i kroimy na ćwiartki.
5. Mieszamy wszystkie składniki razem i odstawiamy na 15 minut pod przykryciem do lekkiego wyrośnięcia.
6. Wypełniamy foremki (do 2/3 wysokości) i pieczemy 20 minut w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!
podeślę przepis siostrze, bo ona uwielbia takie cuda :)
OdpowiedzUsuńi ja też :D
UsuńPowiedz mi proszę, czy z braku laku, biały cukier, biała mąka i zwykłe mleko (na przykład świeże od krówki lub bez laktozy) dadzą radę? Ja wiem,że to zdecydowanie mniej zdrowo, ale nie zawsze jest dostęp do takich frykasów :D
OdpowiedzUsuńoczywiście, możesz tak zamienić, ja właśnie zmieniłam taki zwykły przepis na zdrowy i wegański
Usuńmniam :D
OdpowiedzUsuń