Cukier, jak powszechnie, wiadomo, jest be. Ten biały to zło, trzcinowy PODOBNO też, co więc zrobić? Ano na przykład syrop z daktyli!
Jak to zrobić?
Bierzesz dowolną ilość suszonych daktyli (może być kilka na próbę, jeśli mi nie ufasz), wrzucasz do pojemnika blendera i zalewasz wodą tak, by zakryła daktyle. Zostawiasz na dzień-dwa. Potem dolewasz jeszcze ździebko wody i blendujesz na gładką masę - ma ona być gęsta, ale lejąca, więc ewentualnie można dolać wody! A jak Ci się przypadkiem wody za dużo chluśnie, to też się nie przejmuj, po prostu będzie trzeba tego więcej użyć, żeby dobrze posłodzić. No! I teraz zdecyduj, do czego będziesz tego syropu używać.
Czy to się w ogóle opłaca i skąd wziąć tanie daktyle?
- Jeśli do ciast, ciastek, owsianek itp. (moim zdaniem do właśnie tego celu ten syrop nadaje się najlepiej), możesz już nie robić nic, taki nieprzecedzony syrop będzie nawet lepszy, bo gęstszy
- Jeśli do słodzenia kawy, herbaty itp., to przecedź cały powstały syrop przez gazę.
Teraz przelej do szczelnego słoiczka lub butelki, i voila! Używaj do woli! W lodówce możesz spokojnie trzymać kilka dni.
Jeśli upolujesz tanie daktyle, to się opłaca. Ja ostatnio w Tesco nabyłam drogą kupna w cenie 8 zł z hakiem za kilogram - wtedy taki syrop wychodzi taniej lub porównywalnie jak dobry cukier trzcinowy, jak wynika z moich wyliczeń (ale jak ktoś wyczai błąd, niech da znać, na studiach miałam poprawkę z matmy!). Polecam szukać właśnie w marketach i polować na promocje, bo paczkowanych daktyli raczej się nie opłaca kupować, wychodzą bardzo drogo (8 zeta z hakiem kosztuje paczka 400-gramowa!).
Do czego używać?
Do wszystkiego, do czego używa się cukru - do herbaty, kawy, kakao, owsianki, ciasta, racuchów itd. Gorące napoje lepiej słodzić, gdy już nieco przestygną. Nieprzecedzonego syropu można też używać jako bazy do słodkich kremów do chleba czy naleśników - wystarczy dodać np. łychę kakao, ewentualnie jeszcze sproszkowane orzechy laskowe (i mamy vegan nutellę!).
Co sprawia, że daktyle są takie super?
Po pierwsze - zawierają dużo naturalnych salicylanów, które działają jak aspiryna, więc w tym zimowo-chorobowym okresie jak znalazł! Jeśli chodzi o ich właściwości lecznicze, to jedzenie daktyli działa przeciwbólowo, przeciwzakrzepowo i przeciwzapalnie, a dzięki zawartości antyoksydantów zapobiega niektórym chorobom wzmacniając organizm! Po drugie - witaminy A, C, B1, B2 i PP, potas, żelazo, fosfor i magnez. No i po trzecie - mają dużo błonnika, a więc zapobiegają zaparciom, obniżają poziom cukru i cholesterolu we krwi, a nawet łagodzą objawy menopauzy! [źródło]
PS. Wydaje mi się, że jestem taka genialna, że coś takiego fajnego i prostego jednocześnie wymyśliłam, a znając życie pewnie już ktoś dawno przede mną na to wpadł (tak jak było z Soplicą o smaku orzecha laskowego w połączeniu z waniliowym mlekiem)... Damn it. Nie pytam jednak Wujka Google, wolę żyć w słodkiej niewiedzy i przekonaniu o własnym geniuszu.
________________________
O, fajne. Wypróbuję z całą pewnością :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, muszę sobie zrobić :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję, bo najnormalniej w świecie nie lubię białego cukru i szukam zawsze zamienników. Fajnie będzie zamiast trzcinowego użyć czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńSama jakiś roku temu kupiłam syrop daktylowy w sklepie i był tak dobry, że miałam ochotę jeść go łyżeczkami :) a później pomyślałam o zrobieniu własnego, który też wychodzi super choć smakuje całkiem inaczej niż ten kupny.
OdpowiedzUsuńWpadł :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ;) warty wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńSuper post!
OdpowiedzUsuńNigdy nie zakupywałam tego syropu!
Ja też nigdy nie kupowałam :P
Usuńo, datorade! Freelee pije to zamiast smoothie :D
OdpowiedzUsuńPomysł bardzo ciekawy, na pewno pyszny :)
OdpowiedzUsuńNiestety słyszałam, że z daktylami nie jest tak różowo, tzn. same w sobie są jak najbardziej ok, ale często bywają konserwowane dwutlenkiem siarki (E220). Zresztą podobnie jest również w przypadku innych suszonych owoców i bakali. Warto dokładnie zwracać uwagę, czy kupione przez nas daktyle nie zawierają tego dodatku, bo może się okazać, że zamiast zdrowego zamiennika cukru, zajadamy się chemicznym świństwem :P
Masz rację Ewelino. Dlatego należy kupić eko daktyle,a te tanie nie są..
Usuń