Blogger templates


...KATEGORIE:.......DIY.......KULINARNIE....... KULTURA I SZTUKA.......LUMPEKSY.......MODA.......MOIM ZDANIEM.......ZDROWIE I URODA..

poniedziałek, 18 lutego 2013

Na cebulkę!

Pamiętacie, jak pisałam, że ostatnio jedynie, co się dla mnie liczy to ciepło i wygoda i bardzo prawdopodobne, że wyglądam jakbym się ubierała po ciemku?

Cóż, oto właśnie namiastka stylu "weź pierwsze z brzegu rzeczy, których w szafie dotknie twoja ręka, a jeśli to nie wystarczy dorzuć jeszcze jakiś ciepły sweter" :D Ale, że sesja już za mną, bardzo prawdopodobne, że w końcu jakoś się ogarnę, doprowadzę do porządku i jakąś ciekawszą stylizacją się pochwalę ;)

PS. A fenomen dzisiejszych butów jest dla mnie niezrozumiały. Kupiłam je sobie kilka lat temu w góry, a że jestem zmuszona oddać cholerne biker'y Wojasa do reklamacji, wyciągnęłam te, bo są cieplutkie i wygodne, choć pięknym i świeżym wyglądem nie grzeszą... A tu koleżanki się nimi zachwycają! No i zrozum tu kobietę!
buty - Otmęt | legginsy - restyle.pl | sweter z brokatem - no name (lumpeks) | sweter wierzchni - Pimkie (lumpeks)

7 komentarzy:

  1. Gdyby nie podkolanówki pończosznicze, to wszystko by grało i dzwoniło. Zamiast nich długie, zgruchmonione wełniane skarpety! Albo getry (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w sumie racja, ale tylko takie skarpeciochy były akurat na stanie :D

      Usuń
  2. czasami takie znajdy na dnie szafy so inspiracja do nowych stylizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też lubię ciepło i wygodę :p a co sie z tymi od Wojasa stało? :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trochę się porozklejały, a ostatnio jeszcze w jednym za piętą starł się cały materiał, ukazując tkwiący w środku usztywniacz O____o

      Usuń
  4. wszystko piknie, tylko czemu zakryłaś te piszczeliki podkolanówkami ;)
    Miłosc do tego typu butów rozumiem i podzielam

    OdpowiedzUsuń