Blogger templates


...KATEGORIE:.......DIY.......KULINARNIE....... KULTURA I SZTUKA.......LUMPEKSY.......MODA.......MOIM ZDANIEM.......ZDROWIE I URODA..

czwartek, 15 sierpnia 2013

ucieczka na drugi koniec miasta

Ponieważ dawno nie polecałam ciekawych rzeczy z internetów, pora nadrobić zaległości. Kilka fajności więc, które mogą Was zainteresować...

+ Otyłości nie należy komentować, a szczupłość można? - temat dość mi bliski, bo sama non stop słyszę komentarze na temat mojej wagi i muszę przyznać, że to jest naprawdę męczące. Na moim fanpage'u wywiązała się też nielicha dyskusja na ten temat, możecie ją przeczytać tutaj.
+ Chodź, opowiem Ci bajeczkę, czyli Blumchen jak zwykle zachwyca słowami
+ Kulinarne wrażenie z Warszawy Adamant Wanderer - jak w końcu odwiedzę stolicę, na pewno skorzystam z tego "przewodnika" ;)
+ Venila o moim ulubionym wrocławskim miejscu na piwo ze znajomymi - wiadukcie przy Arkadach
+ Szata zdobi człowieka i cieszy drzewa, czyli Riennahera o świadomym ubieraniu

Na koniec jeszcze jedna sprawa:
Przypominam, że szukam fajnych dziewczyn do sesji zdjęciowej. Oczywiście, na zasadach TFP. Wszystkie szczegóły znajdziecie w tym wpisie
 kapelusz - własność asystentki fotografa | top - New Yorker | szorty - Zara (lumpeks) + DIY | espadryle - no name | okulary - Firmoo.com

Fot. Tomasz J. Kostyła (Studio ARS)

9 komentarzy:

  1. jej <3 wyglądasz jak z jakiejś bajki <3333

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udane zdjęcia. Lubię Cię taką. Wyglądasz jak prawdziwa dama. Serdecznie pozdrawiam.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie Ty masz piękne nogi! Długie, zgrabne, piękne!! ;)
    I w tym zestawieniu wyglądasz świetnie, jestem zachwycona Tobą w tym kapeluszu, pięknie komponuje się z okularami i Twoimi włosami ;)

    a wgl miejsce piekne! Ten most mnie zachwycił ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. noo, nogi masz nieprzyzwoicie fajne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sorry ale komentuję się od zawsze otyłość, zawsze to grubsi dostawali a nie chudzi, wiec takie gadanie ze otylosci nie mozna komentowac a chudosc tak, jest dla mnie smieszne, bo dzis to grubym sie dostaje, to nie epoka Rubensowska, my chudzasy nie jestesmy pokrzywdzone, to nam sie zazdrosci. ciagle slysze jaka to chuda jestem/ tez bym chciala/ zjedz cos :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, jak dla Ciebie, ale dla mnie ciągłe słuchanie o tym, jaka jestem chuda, żebym zaczęła jeść czy nawet to, że ktoś mi zazdrości tej chudości jest mega irytujące i męczące zwyczajnie. nie mówiąc już o mniej przyjemnych sytuacjach, jak np. nazywanie mnie anoreksją i tego typu epitetami... ja nie mówię, że chude osoby mają gorzej niż grube, wiem, że tak nie jest, ale my wcale też nie mamy kolorowo, ale na komentowanie chudości istnieje społeczne przyzwolenie i nikt nie widzi w tym nic złego i to jest dla mnie max chujowe

      Usuń