Dotychczasowe wpisy z inspiracjami DIY, które pojawiały się od czasu do czasu, zamieniłam w regularny cotygodniowy cykl! Każdego piątku mam dla Was 5 ciekawych i inspirujących propozycji na własnoręcznie wykonane (lub przerobione) przedmioty. Jest to DIY-owe mydło i powidło, czyli wszystko, co tylko wpadło mi w oko i uznałam, że jest warte podzielenia się z Wami. Poprzedni wpisy z tej serii: #1, #2.
1. Tekturowe kaktusy
W życiu nie można mieć wszystkiego, czasem trzeba dokonać wyboru - albo koty albo kwiaty. Jeśli jesteście fanatycznymi crazy cat ladies (czy jest męski odpowiednik tego określenia?), to sorry, prawdziwe kwiaty nie wchodzą w grę, nawet kaktusy (kotek jak się ukłuje, to przecież się nie nauczy, bo to przekorne stworzenie, po prostu pacnie łapką na oślep i zwyczajnie rozpieprzy Wam kaktusika w drobny mak o podłogę). Wtedy można się pocieszyć takimi uroczymi tekturowymi maleństwami. A nawet jeśli kotek jakimś cudem je zniszczy, to w 5 minut wymodzicie nowe!
2. Słodki drobiazg
Żelki lub cukierki w fajnym kształcie ukryte w papierowym serduszku przeszytym nitką- urocze w 100%! Jutro dzień kobiet, można taki drobiazg dołączyć do kwiatów czy innego prezentu dla swojej kobiety. Na pewno doceni pomysł!
źródła zdjęć: 1, 2
3. Trzymadełko do książek
Zawsze marzyłam o jakimś uroczym trzymadełku (nie wiem, jak się ten przedmiot naprawdę nazywa, ale "trzymadełko" to bardzo przyjemnie brzmiące słowo!) do książek, ale mam ich za dużo, nie miałabym gdzie go wcisnąć. To taki fajny bajer dla maniaków książek. Takie trzymadełko można sobie łatwo zmontować samemu - wystarczy do drewnianego klocka (jeśli macie dużo książek, to powinien być ciężki, żeby je wszystkie utrzymać) przymocować zabawkę i pomalować całość na ulubiony kolor, np. farbą akrylową. To też ciekawy pomysł na prezent.
4. Ramka na listę "do zrobienia"
Jeśli tak jak ja lubicie sobie notować wszystkie rzeczy, które musicie zrobić następnego dnia, to zamiast skrobać tę listę na przypadkowej kartce poniewierającej się na zagraconym biurku (chujowe panie domu tak mają!), możecie zrobić to w bardziej bajerancki sposób, np. jak na zdjęciu powyżej oprawić listę w ładną ramkę (wystarczy nawet zwykła najtańsza ramka z ikei, którą można pomalować i ozdobić). Jestem pewna, że od razu przyjemniej będzie się na taką listę patrzyło i chętniej odhaczyło wypisane na niej punkty.
5. Pas ze schowkiem dla biegaczy
Świetny pomysł na lato! W końcu telefon (w moim przypadku dwa, bo na jednym mam endomondo, a na drugim minutnik), klucze i inne szpargały, trzeba gdzieś podczas biegu trzymać. Zwykła saszetka za bardzo dynda, przynajmniej mi to przeszkadzało, a taki pas jest świetnie dopasowany i nic się człowiekowi nie majta i nie przeszkadza podczas biegu. Tutorial znajdziecie TUTAJ.
witam:) świetny blog !
OdpowiedzUsuńznalazłam Cie na fb < blogerzy) obserwujemy ? :)
subtelnyblog.blogspot.com
Podpórka na książki od dawna chodziła mi po głowie :))
OdpowiedzUsuńcudowne inspiracje, a ''trzymadełko'' przebija wszystko <3 !
OdpowiedzUsuńlets-her-go.blogspot.com
Taki pas by mi się przydał, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuń