Przegląd internetów to mój autorski cykl poświęcony ciekawym, zabawnym czy w jakikolwiek inny sposób interesującym artykułom, wpisom, zdjęciom i tym podobnym, na które natknęłam się w internetach i uznałam, że warto się nimi podzielić. Poprzednie wpisy znajdziecie TU.
Granica mojego ciała - o tym, o czym myśli każda osoba, która wygląda w jakiś sposób alternatywnie. Świetny manifest! "nie możesz mieć tej odwagi, jeśli pozwalasz światu mówić Ci, co jest właściwie, a co nie i jak powinieneś wyglądać, bo tylko Ty masz prawo mówić na głos o swoim ciele i krytykować je i dokonywać w nim zmian." (idealne uzupełnienie do mojego tekstu o włosach i kobiecości, muszę to tam podlinkować)
Życie to gra - metafora wcale nie nowa (ale tak fajnie opisanej jeszcze nie widziałam), ale dobra!
Zrób sobie mazidło do brwi, czyli antywieszak poleca swój sposób na idealny zamiennik jedynego dobrego kosmetyku do brwi, który ponoć kosztuje miliony monet
Jeśli świat daje Ci w kość, ciesz się - polecam taki styl, sprawdza się na 100%!
121 rzeczy, które możesz robić nie wydając pieniędzy
Marta Frej tak fajnie rysuje, a jeszcze fajniej te rysunki opisuje. Podziwiajcie!
W jaki sposób prowadzić relacje międzyludzkie - o, to, to, to! Zapamiętać i wysyłać linka wszystkim znajomym, którzy przypominają sobie o mnie tylko wtedy, gdy czegoś chcą. Dzięki, Andżej!
Nie oczekuj. Nie rób sobie mentalnej krzywdy - znowu Paweł, znowu z fajnym tekstem. Dobrze rzecze, mądry chłopak, słuchajcie się go!
Hostelowe realia, czyli coś co w internetach lubię najbardziej - spisane durne absurdalno-śmieszne rozmówki z życia wzięte
Co to znaczy prawdziwe życie?
Muzyczne odkrycia (z wspaniałego koncertu, który opisałam TU), czyli co ostatnio zapętlam - TO i TO
Luksus i komfort - nowa definicja, która mnie ujęła.
Dlaczego nie warto być na bieżąco z serialami? - ja polecam taki styl, że zamiast oglądać seriale, czyta się miliony książek, a potem nagle jest milion odcinków seriali do nadrobienia i robi się taki zombie weekend bez snu.
Magiczny miniaturowy świat - ej, ślimaki naprawdę są tak urocze?
Lans na "nie znam go"
Leczenie naturalne vs. farmakologiczne - Ania wbiła się akurat w czas, gdy postanowiłam odżywiać się zdrowiej, no i co za tym idzie lepiej traktować mój organizm w kwestiach leczniczych (najwyższa pora, po latach brania antybiotyku na byle przeziębienie...). Fajnie pokazuje różnice między leczeniem farmakologicznym i naturalnym i wskazuje, kiedy które jest lepsze. Mnie na pewno zachęciła do sięgnięcia głębiej tematu.
Magiczny miniaturowy świat - ej, ślimaki naprawdę są tak urocze?
Lans na "nie znam go"
Leczenie naturalne vs. farmakologiczne - Ania wbiła się akurat w czas, gdy postanowiłam odżywiać się zdrowiej, no i co za tym idzie lepiej traktować mój organizm w kwestiach leczniczych (najwyższa pora, po latach brania antybiotyku na byle przeziębienie...). Fajnie pokazuje różnice między leczeniem farmakologicznym i naturalnym i wskazuje, kiedy które jest lepsze. Mnie na pewno zachęciła do sięgnięcia głębiej tematu.
Z mojego archiwum, czyli wpisy, które warto przypomnieć (bo smutno im, że wszyscy o nich zapomnieli, a one takie fajne przecież są!):
+ Jestę hejterę, czyli o komentarzach słów kilka
+ Ratunku, nie umiem chodzić w szpilkach!
+ 10 powodów, aby kupować w lumpeksie
________________________
Podoba Ci się wpis? Polub mnie na Facebooku lub zaobserwuj na Bloglovin!
Ja tam czytam każdy Twój wpis, a teraz zxaczynam podróż po nowowściach, może od Marty Frej, tak na dzień dobry :))
OdpowiedzUsuńinspirujace :)
OdpowiedzUsuńmamy podobne internety :)
OdpowiedzUsuńSuper, podrzuciłaś mi sposób na spędzenie najbliższej godziny :)
OdpowiedzUsuń